Już po raz dziewiąty wręczono Dolnośląskie Gryfy Nagrody Gospodarczej. KGHM w poprzednich latach kilkukrotnie był wyróżniany tą prestiżową nagrodą. Podczas tegorocznej gali, utrzymanej w klimacie filmów o Jamesie Bondzie, wyróżniono samego prezesa KGHM.
Tytuł Osobowości Roku to nagroda specjalna, jaką kapituła Dolnośląskiego Gryfa raz na dwa lata przyznaje ważnym i wyjątkowym osobom w regionie. Kolejna edycja miała przypaść na rok 2013. Tym razem zrobiono wyjątek, aby specjalnie uhonorować prezesa KGHM. Herbert Wirth jest autorem największej transakcji w powojennej historii Polski. W marcu 2012 roku spółka z Dolnego Śląska sfinalizowała przyjazne przejęcie kanadyjskiej firmy Quadra FNX, dziś KGHM International. Tym samym KGHM powiększył swoją bazę zasobową o kopalnie w Chile, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Na tym nie koniec, w planach są przejęcia kolejnych spółek.
- Jestem Dolnoślązakiem związanym całym sercem i z Wrocławiem, i z Zagłębiem Miedziowym. Kierowanie Polska Miedzią to dla mnie nie tylko typowo menedżerskie zajęcie. Jestem dumny z tej firmy, dumny z naszych pracowników, dumny z sukcesów, które wspólnie osiągamy. Międzynarodowa transakcja uczyniła z nas firmę prawdziwie globalną, obecną na czterech kontynentach. Myślę, że to powód do szczególnej dumy nie tylko dla nas, ale dla wszystkich Dolnoślązaków. Moim marzeniem jest dokończenie dzieła, tak aby na kontynentach, na których KGHM ma swoje aktywa, polskie flagi łopotały z dumą, że to Polacy zrobili dla Polaków – mówi Herbert Wirth.
KGHM realizuje konsekwentnie strategię zakładającą produkcję miedzi na poziomie 700 tys. ton, czyli o 200 tys. więcej niż produkowane jest obecnie przez Grupę Kapitałową.