Mimo błyskawicznie przeprowadzonej przez załogę i ratowników akcji nie udało się uratować mężczyzny.
Górnik, który zginął tragicznie, był mieszkańcem Lubina, osierocił dwoje dzieci. Pracował w ZG Rudna od 2002 roku.
Do wstrząsu doszło na głębokości ponad 1200 metrów. Niezwłocznie została powołana komisja do wyjaśnienia wszystkich okoliczności wypadku.
Decyzją Prezesa Zarządu Marcina Chludzińskiego została wprowadzona trzydniowa żałoba we wszystkich oddziałach KGHM.
Bezpieczeństwo pracowników jest dla Zarządu KGHM Polska Miedź bezwzględnym priorytetem. Każdy wypadek, każdy poszkodowany pracownik, a szczególnie każda ofiara śmiertelna to tragedia.