Jacht „Polska Miedź” wpłynął wczoraj do francuskiego portu w Breście, z którego 1 lipca ubiegłego roku kapitan Tomasz Cichocki wyruszył w Samotny Rejs Dookoła Świata. Kapitan przez 312 dni był sam, wśród żywiołów, z którymi się zmagał i współpracował, aby szczęśliwie zakończyć ten rejs. KGHM był głównym sponsorem tego wydarzenia.
- Było bardzo ciężko, ale nie miałem chwil zwątpienia. Jestem bardzo zmęczony, ale także bardzo szczęśliwy. „Polska Miedź” spisała się doskonale. Dziękuję KGHM, że uwierzył we mnie i w moje marzenia – mówi kapitan Tomasz Cichocki.
Kapitan dokonał swojego wyczynu na jachcie polskiej produkcji Delphia, który otrzymał imię „Polska Miedź”. Ojcem chrzestnym jachtu był Wojciech Kędzia, wiceprezes KGHM. Motto rejsu brzmiało: „ W centrum świata Polskiej Miedzi znajduje się człowiek. Wśród żywiołów ziemi, z którymi zmaga się i współpracuje…”. „Polska Miedź” wyruszyła w świat w roku jubileuszu 50-lecia spółki.
Powodzenie w tym przedsięwzięciu wymagało odwagi, wiedzy, doświadczenia, uporu i konsekwencji.
- To był wyczerpujący rejs, ale wart każdej minuty. Jeszcze nie wierzę, że jestem na ziemi, ale jednocześnie już się nie mogę doczekać, kiedy wrócę na jacht i dopłynę do Polski - cieszy się kapitan.
Uroczyste powitanie kapitana Tomasza Cichockiego przygotowywane jest w Sopocie, skąd 14 maja 2011 roku, przy muzyce orkiestry Zakładów Górniczych Lubin, jacht odbił od mola i wyruszył do Francji. Przygotowania do tego rejsu trwały 8 lat.
Więcej informacji na stronie www.kapitancichocki.pl
Departament Komunikacji
KGHM Polska Miedź S.A.