Przewiń w górę

KGHM wypływa w świat

piątek, 25 lipca, 2014

Pierwszą próbę kpt. Cichocki podjął w roku 2011 na jachcie „Polska Miedź”. Z powodu znacznych uszkodzeń jednostki podczas sztormu na Oceanie Indyjskim, został zmuszony do naprawy systemu sterowania w Port Elisabeth (RPA). Później, mimo licznych przeciwności, kontynuował samotny rejs, by po 312 dniach żeglugi powrócić do portu w Breście (Francja). Wówczas KGHM był tytularnym sponsorem wydarzenia. Obecnie, także udziela wsparcia projektowi Cichocki Globe Conqueror. - Projekt Cichocki Globe Conqueror wpisuje się w nasze podstawowe wartości – wyjaśnia Wojciech Kędzia, wiceprezes KGHM.– Ich właściwie rozumienie gwarantuje nam sukces i jestem przekonany, że zapewni powodzenie również kapitanowi Cichockiemu – podkreśla Wojciech Kędzia.

Jacht, którym kapitan Cichocki wypłynął z Gdańska 25 lipca, przez blisko rok będzie jego całym światem. Łódź zostanie poddana kilkudniowym testom na wodach Bałtyku. Później popłynie do Brestu na wybrzeże Francji i stamtąd wyruszy w podróż dookoła świata. Delphia 47, wyprodukowana w polskiej stoczni, jest wyposażona w najnowocześniejsze urządzenia nawigacyjne, ratujące życie oraz w zaawansowane systemy komunikacji z lądem, dzięki którym kapitan będzie mógł utrzymywać stały kontakt z zespołem brzegowym, a także z fanami na całym świecie. – Przede wszystkim jest on większy i szybszy. To konstrukcja wykonana na podstawie doświadczeń, Deplhi i moich – opowiada o łodzi kapitan Cichocki.

Piotr Kot, współwłaściciel stoczni Delphia Yachts, zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności za powodzenie wyprawy. – Jacht zaprojektowaliśmy zgodnie z wszechstronnie rozumianą ideą bezpieczeństwa, które jest dla nas priorytetem. Ten jacht nie może zawieść i tak go zbudowaliśmy – przekonuje Piotr Kot.

Tomasz Cichocki płynie samotnie, ale podstawą jego sukcesu jest współdziałanie, zarówno osób od po-czątku zaangażowanych w projekt, jak i profesjonalnego zespołu brzegowego, który będzie wspierał kapitana w czasie całego rejsu. - Wartości, którym hołduje KGHM, towarzyszą mi od początku mojej żeglarskiej wędrówki. Odwagi nie mylę z brawurą czy skłonnością do ryzyka, ale łączę ją z odpowiedzialnością. A kogoś bardziej ode mnie zorientowanego na osiąganie założonych celów i wyników trudno będzie znaleźć. Myślę, że udowodniłem to podczas pierwszego rejsu - mówi Tomasz Cichocki. – Bardzo się cieszę, że KGHM jest ze mną i tym razem. To dla mnie wielkie zobowiązanie. 

Po polskim pre-starcie, właściwy start rejsu dookoła świata nastąpi z francuskiego Brestu na początku września. Kapitan popłynie Szlakiem Kliprów, pomiędzy Europą i Dalekim Wschodem, Australią i Nową Zelandią, mijając trzy przylądki: Dobrej Nadziei (Afryka), Leeuwin (Australia) oraz Horn (Ameryka Południowa). Rejs, tak jak poprzedni, będzie monitorowany przez brytyjską organizację certyfikującą World Sailing Speed Record Council (WSSRC).

Powrót do Brestu planowany jest w kwietniu 2015 roku. Aktualności z rejsu można śledzić na www.kapitancichocki.pl i na Facebooku: https://www.facebook.com/KapitanTomaszCichocki 

Życzymy pomyślnych wiatrów!

Departament Komunikacji
KGHM Polska Miedź S.A. 
 

Kontakt dla mediów

Zespół Komunikacji

Zespół Komunikacji

(+48) 887 843 615,
(+48) 76 747 87 11,
(+48) 76 747 83 79,

komunikacja(at)kghm.com

Dla zapewnienia większej wygody naszych użytkowników głównie w celu dostosowania wyglądu strony do ich preferencji, rodzaju przeglądarki, preferowanego języka, zastrzegamy sobie możliwość zbierania dodatkowych danych (standardowo przesyłanych przez przeglądarkę) oraz wykorzystywania tzw. plików cookie. Możemy wykorzystywać tak zebrane dane w celu wykonywania analiz atrakcyjności treści oraz pozostałych statystyk.