Spółka opublikowała dzisiaj wyniki finansowe, z których wynika że zysk w czwartym kwartale jest wyższy o 303 mln zł niż w kwartale trzecim. Przychody ze sprzedaży w trzech ostatnich miesiącach ubiegłego roku kształtowały się na poziomie 3,32 mld zł.
Na bardzo dobry wynik wpływ miały przede wszystkim wyższe niż w trzecim kwartale notowania miedzi oraz większy wolumen sprzedaży. Ponadto na rezultat finansowy wpłynęła otrzymana w listopadzie z firmy Polkomtel S.A. zaliczka na poczet dywidendy oraz zmiana wyniku z tytułu różnic kursowych.
Warto zwrócić uwagę, że KGHM poprawiał swój wynik, mimo iż notowania miedzi w 2009 r. były niższe niż rok wcześniej.
- Właśnie niższe notowania miedzi, pomimo korzystnego kursu walutowego, wpłynęły na to, że zysk netto Spółki jest niższy niż w 2008 roku o 380 mln zł. Dodatkowym czynnikiem rzutującym na wynik w 2009 roku był niższy wolumen produkcji z wsadów własnych. Związane było to z trzymiesięcznym remontem pieca zawiesinowego w Hucie Miedzi Głogów – komentuje wiceprezes Maciej Tybura.
KGHM w 2009 r. odnosił sukcesy na giełdzie. W zeszłym roku inwestycja w akcje Spółki charakteryzowała się jedną z najwyższych stóp zwrotu na warszawskiej giełdzie GPW - notowania Spółki wzrosły 3,8-krotnie, osiągając poziom z maja 2008 r. Firma została uznana za „najlepszą inwestycję w spółki z WIG 20” i odebrała nagrodę „Byka i Niedźwiedzia”, przyznawaną przez ekonomiczny dziennik Parkiet.
Koszt produkcji jednej tony miedzi elektrolitycznej wyniósł 11 170 zł, a więc mniej o 5 proc. niż w roku poprzednim.
– Naszym celem jest obniżenie kosztów produkcji. Jednym z takich działań jest wdrożenie programu „Efektywność”, którego zadaniem jest optymalizacja procesu produkcji w KGHM – mówi prezes Herbert Wirth.
Spółka przewiduje, że w 2010 roku warunki makroekonomiczne będą jeszcze korzystniejsze niż w roku 2009, co przełoży się na osiągnięcie wyniku netto w wysokości 2,89 mld zł,
a więc blisko 360 mln zł wyższego niż w roku ubiegłym.