Jak wyliczono, od początku 2019 roku w całym KGHM zużyto łącznie 3,5 tony dokumentów papierowych. Przy założeniu sporządzenia jednego dokumentu w minutę kosztowało to 229 tysięcy minut czasu pracy, której wartość specjaliści wycenili na ponad 1 mln złotych.
Wdrożenie systemu elektronicznego obiegu dokumentów pod hasłem eRW – zakłada zmianę tej statystyki. Będzie oszczędniej i proekologicznie.
– Wdrożenie eRW to ostatni etap digitalizacji procesu realizacji zamówień. Zastąpimy papierowe dowody księgowe (RW) dokumentem elektronicznym (eRW). Wszystkie operacje związane z zamówieniami, odnawianiem stanów naszych zasobów będą odnosić się do aktualnego stanu w magazynach – wyjaśnił Mariusz Drozdowski, dyrektor Departamentu Zarządzania Łańcuchem Dostaw w KGHM.
Wprowadzenie projektu poprzedziły warsztaty dla przedstawicieli dziewięciu Oddziałów KGHM. Zapoznano ich z całym procesem elektronicznego obiegu dokumentów eRW i przeprowadzono ćwiczenia testując i udowadniając w praktyce zalety nowego systemu.
– Teraz pracownicy począwszy od etapu zarezerwowania, przygotowania i zaksięgowania towaru na magazynie skupią się na procesach typowo fizycznych, a wszystkie aktywności dotyczące pobrania i rezerwacji zrobi za nich system – podkreślił Mariusz Drozdowski.
Korzyści wejścia w życie zasad eRW to uwolnienie czasu pracy uczestników procesu, którzy poświęcali godziny pracy na zatwierdzanie dokumentów papierowych. To także wzrost efektywności finansowo-procesowej oraz sukces proekologiczny.
KGHM od 2019 roku wdraża nową strategię, która wśród określonych w dokumencie głównych kierunków zakłada nacisk na ekologiczność produkcji, wprowadzenie założeń gospodarki obiegu zamkniętego i elektromobilność. W ramach kierunku E-przemysł zakładana jest systematyczna digitalizacja procesów i wprowadzenie spółki w czwartą rewolucję przemysłową.